Gmyz podejrzewany o płatną protekcję (taki tytuł miała pierwotna notka, którą Salno24 kasuje)
„Wojciech Sumliński, były dziennikarz "Życia", "Gazety Polskiej" i "Wprost" został oskarżony o płatną protekcję. przy weryfikacji byłego żołnierza WSI. Grozi mu do 8 lat więzienia.”
http://polska.newsweek.pl/dziennikarz-wojciech-sumlinski-oskarzony-o-platna-protekcje,50395,1,1.html
„Stenogramy zawierały zapis rozmowy, jaką Gmyz prowadził z dziennikarzem TVN Bogdanem Rymanowskim przez telefon Sumlińskiego. Służby założyły mu podsłuch, bo podejrzewały go o płatną protekcjęprzy weryfikacji oficerów WSI.”
http://www.rp.pl/artykul/738982.html?print=tak&p=0
Oczywiście nie ma nic podejrzanego w tym że Cezary Gmyz dzwonił z prywatnego telefonu oskarżonego Wojciecha Sumlińskiego. Czy gdyby np. Tomasz Lis dzwonił z prywatnego telefonu jakiegoś oskarżonego byłoby to podejrzane? Ale Cezary Gmyz zawsze był znany ze swojej uczciwości
http://janekpradera.salon24.pl/459481,gmyz-klamie-notorycznie
Mądry zrozumie, a głupiemu i tak nie wytłumaczysz